wtorek, 30 grudnia 2014

Spacerek rano a po południu spotkanie z Małą :3


Tak a więc po mojej nieobecności wracam z mnóstwem zdjęć.Zdjęcia z wczorajszego porannego spaceru i po południowej wyprawy do parku niedaleko mostu Humber Bridge z zaprzyjaźnionym psem mojego wujka Małą :3 Zacznę do tego,jakie piękne są tam miejsca. Jak można zobaczyć na pierwszym zdjęciu jest tam mnóstwo ścieżek tych bardziej i mniej widocznych.

 


Następne zdjęcie jak widać nie powala jakością,ale pokazuje ono jak bardzo te 2 psy lubią się ze sobą bawić.Kolejne zdjęcie jest z wczorajszego poranka kiedy to Cheetos tak się wybiegał,że puźniej spał całą drogę do domu,wyszedł z auta i pierwsze co zrobił (zaraz po napiciu się) położył się na swoją poduchę i poszedł spać.Kolejne zdjęcie to znowu Cheetos i Mała

Ale to zdjęcie to ja osobiście kocham. Usobiście uwarzam,że Cheetol wyszedł tutaj mega słodko

I kolejne zdjęcie z seri "poudaję chwilę grzecznego psa,to może dadzą mi spokój" :P

A po drodze oczywiście poszliśmy chwilę poskakać.

A to się Cheetosowi bardzo spodobało.

Kolejne zdjęcia są natomiast z dzisiejszego poranka.

Młody znowu się wyszalał,ale na szczęście dla nas wszystko było zamrożone i nie mógł się ubrudzić :D

Oczywiście spacer nie odbył by się bez dużej ilości rzucania patyków. :P


piątek, 21 listopada 2014

A może bym się schował cały do tej dziury...

Trzeba się będzie gdzieś niedługo wybrać nad morze,czy nawet do parku z psem wujka,bo się mój maluszek wybiegać się porządnie  musi. Bo niby chodzimy na godzinę na boisku i parę razy dziennie na smyczy na dłuższy spacer (no nie licząc  załatwiania się) ale mi psiak żyć nie daje,tylko by się bawił xd No ale co młody jest to się chce bawić,więc się z nim bawię,bo innego wyjścia nie mam.  :3 Nadchodzi jednak taka pora dnia,czyli wieczór,kiedy małe pieski idą spać i tak właśnie robi Cheetos. W chwili gdy ja dodaję tego posta on sobie słodko śpi na poduszce. Kiedyś dodam jego zdjęcie kiedy śpi,bo tak wygina te łapy i cały "połamany leży". Dzisiaj i tak się trochę zmęczył bo musiałam iść do jednego sklepu,więc szliśmy 30 minut w jedną stronę,a chwilę wcześniej byliśmy na boisku,więc w domu pies mi padł. No a ja niestety chora i od tygodnia staram się wyleczyć i przez moje napady kaszlu nie mogę biegać z psem więc się musi bawić sam,chociaż i tak co chwila mi znosi jakieś patyki,żebym mu rzucała. Słyszałam,że labradory kochają aportować i no cóż przyjęłam to normalnie,ale z Cheetosem przekonałam się co to  znaczy kochać aportować. Co chwila przynosi mi patyki czy piłki. No ale...


 ...jak go tu nie kochać?


środa, 19 listopada 2014

Nauczyłem się kopać,więc się zakopałem <3

 

Zdjęcie z naszego 2 pobytu nad morzem razem z psem wujka Małą,która się z Cheetosem wprost uwielbia. Młody się uczył kopać,aż się zmęczył i się położył.

A teraz małe pytanie:

Mój psiak ma 5 miesięcy. W przyszłości chciałabym z nim spróbować agility. Wiem trochę na ten temat i zapewne dowiem się więcej,ale na razie chciałabym wiedzieć w jakim wieku zacząć? Od czego zacząć?


wtorek, 18 listopada 2014

Cheetos- może parę informacji?

1.urodzony 16 czerwca
2.jest ze mną od końca sierpnia
3.chociaż moja mama kupiła go 2 tygodnie wcześniej,ale ja byłam wtedy w Polsce
4.jest taki słodki,że nie można się na niego gniewać (nie żartuję,jak spojrzę,w jego oczy,to od razu ulegam)
5.ma nadmiary energii,pomimo tego,że wychodzi dosyć często (codziennie 1/2h na boisku,czasem jeśli jedziemy dalej,to potrafi biegać cały dzień,a mimo tego po jakiś 2 godzinach znowu chce się bawić xd)
6. ze sztuczek potrafi siad,podaje obie łapy,poproś,leżeć.
7. potrafi skakać do ok 50cm,jeszcze nie zaczęliśmy regularnych treningów,ale mamy zamiar.
8. jest chyba najsłodszym psem jakiego dotychczas widziałam <3

No a więc... co i jak?

co  jak i gdzie- czyli o czym będzie ten blog!A więc blog ten będzie o moim psie Cheetosie czyli młodym 5 miesięcznym labradorze. Będę tutaj zamieszczała jego zdjęcia (zdjęcie powyżej prosto z Google,to nie mów pies). Sztuczki których się uczymy i jak to robimy ale również będę tu zamieszczała sporo innych rzeczy,więc mam nadzieje,że nie będzie nudno. A więc to jest to co chciałam zamieścić na początek i zobaczymy jak się to rozwinie :3